wtorek, 26 sierpnia 2014

Karpacz

Po dodaniu ostatniego wpisu zorientowałam się, że w nazwach postów, które pojawiły się tutaj w ostatnim czasie, znajduje się nawiązanie do słowa "wakacje". To całkowity przypadek i nie ukrywam, że wywołał uśmiech na mojej twarzy, kiedy to spostrzegłam.

Nie przedłużając, przechodzę do tematu wpisu.

14-17 sierpnia spędziłam z rodziną w Karpaczu. Pomimo tego, że do tego wyjazdu byłam neutralnie nastawiona, te kilka dni spędziłam zaskakująco dobrze!

Podróż nie trwała długo, ponieważ do celu miałam tylko 200km. Po drodze wstąpiliśmy do Bolkowa. Są tam ruiny zamku, które postanowiliśmy zwiedzić. To miejsce bardzo przypadło mi do gustu! Nie spodziewałam się, że spodoba mi się zniszczony budynek. Zamek ma swój klimat i urok, który mnie urzekł.






Kolejnym przystankiem był Park Miniatur Zabytków Dolnego Śląska w Kowarach. Tamtejsze maleńkie budowle miałam okazję podziwiać już drugi raz. Mimo tego, po raz kolejny wywarły na mnie pozytywne wrażenie. Od mojego poprzedniego pobytu w Parku Miniatur minęło kilka lat, w ciągu których przybyło kilka nowych obiektów. Miniaturki są niezwykle dopracowane i w najmniejszych szczegółach przypominają pełnowymiarowe oryginały.






Po zwidzeniu Parku Miniatur udaliśmy się w dalszą podróż do naszego pensjonatu. Karpacz i okolice już pierwszego dnia mnie zachwycił! Piękne widoki dookoła zachęcały do spacerowania, zwłaszcza gdy pogoda sprzyjała.

Na początku planowałam opisać cały wyjazd w jednym wpisie, jednak w czasie przygotowywania zdecydowałam, że podzielę to na kilka postów. Uważam, że wpis opisujący wszystko na raz byłby za długi. Już wkrótce pojawi się relacja z kolejnych dni.

A Wy jak spędziliście wakacje? :)

poniedziałek, 25 sierpnia 2014

Wakacyjna przerwa

Kolejna przerwa od blogowania za mną. Przyznam szczerze, że po powrocie z wyjazdu rodzinnego zupełnie nie miałam ochoty na przebywanie w internecie! Odizolowałam się od większości portali społecznościowych!

Z każdym dniem starałam się zacząć kolejno ogarniać wszystkie te strony. Teraz zebrałam siły i w końcu wracam również tutaj.

Postaram się jeszcze dzisiaj przygotować kolejny post, który będzie o moim wakacyjnym wyjeździe. Na początku myślałam, żeby połączyć go z tym wpisem, ale zrezygnowałam z tego, ponieważ chcę się trochę bardziej rozpisać na temat mojego pobytu w Karpaczu.

Teraz pozostaje mi nic innego, jak wzięcie się do pracy i wyszukanie odpowiednich zdjęć do kolejnego wpisu. :)

środa, 13 sierpnia 2014

Wakacje

Cześć kochani,
w ostatnich dniach nie było widać mnie tutaj, ponieważ parę wyjazdów mi się zebrało.
Niedzielę spędziłam we Wrocławiu na małych zakupach z rodziną, część poniedziałku z chłopakiem, we wtorek zajmowałam się siostrą podczas nieobecności rodziców a środę również byłam we Wrocławiu, ale tym razem ze znajomymi. Dni te minęły mi bardzo szybko.
Jutro natomiast wybieram się do Karpacza. Przebywać tam będę do niedzieli.
Trudno mi określić, czy w tym czasie będą pojawiać się tutaj jakieś wpisy. Może uda mi się coś z telefonu dodać.
Teraz wracam do pakowania się. Mam nadzieję, że tym razem niczego nie zapomnę.


sobota, 9 sierpnia 2014

Wakacyjny strój na co dzień

Dzień dobry,
dzisiaj w końcu zebrałam siły i postanowiłam coś napisać. Mam zdjęcia, co do tej pory graniczyło z cudem! Wczoraj, jak zwykle z pomocą siostry, udało mi się zrobić zdjęcia. Szczerze mówiąc przez wiejący wiatr nie jestem całkiem z nich zadowolona.
Ale wracając do tematu wpisu. W tym poście chciałabym pokazać mój typowy letni zestaw.
Koszulka, spodenki i wygodne buty, czyli trampki, sandały lub, jak na zdjęciach, balerinki.






Dodatkowo mam zdjęcia z małym gościem, który odwiedził nas podczas zdjęć. ;)





I to byłoby już wszystko, co udało mi się uchwycić aparatem i nadaje się do publikacji.

Chciałabym jeszcze nawiązać do jednego z wcześniejszych postów, a mianowicie DIY.
Spodenki, które mam na sobie na zdjęciach, są właśnie tymi, które pokazałam w tamtym wpisie. Są już skończone a z efektu jestem bardzo zadowolona. Już szykuję się do kolejnych przeróbek!


To już wszystko, co miałam Wam do pokazania w dzisiejszym poście.

A Wy jak lubicie się ubierać w letnie dni?

Chętnie poczytam komentarze z Waszymi odpowiedziami. ;)

wtorek, 5 sierpnia 2014

Spontanicznie

Wpis miał się pojawić już w niedzielę, zaraz po tym jak wrócę z sesji z koleżanką. Niestety nie odbyła się ona, ponieważ moja towarzyszka wyjechała a poza tym pogoda zepsuła się w ciągu kilu minut i zdjęcia były niemożliwe do wykonania.
Ale dzisiaj już jestem z małą porcją zdjęć, które udało mi się wykonać z pomocą siostry. Niestety jest ich tylko kilka, ponieważ moja pomocnica nie ogarnia za bardzo aparatu. Jednak już dzisiaj zapowiedziałam, że nauczę ją tego!

Zdjęcia są spontaniczne. Nie jest to żadna sesja. To kilka ujęć z mojej codzienności.



Jakie posty Was interesują najbardziej? Chciałabym dodawać trochę częściej, ale póki co brakuje mi pomysłów na wpisy. Ze zdjęciami jako uzupełnienie jestem w stanie sobie poradzić ale propozycjami tematów nie pogardziłabym. Jeśli jakieś macie, napiszcie w komentarzach.